Buty do biegania – czy wiesz, jak wybrać najlepsze?
ANNA KOŁODZIEJCZYK • dawno temu • 2 komentarzeZakup obuwia do biegania to wyzwanie, przed którym prędzej czy później staje każdy amator tego rodzaju aktywności. Odnalezienie tej właściwej pary wśród dziesiątek piętrzących się na sklepowych półkach modeli może jednak przyprawić o zawrót głowy. Tymczasem od naszej decyzji zależy nie tylko komfort treningu, ale także jego jakość, a przede wszystkim – nasze zdrowie. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, by wybór okazał się strzałem w dziesiątkę.
Supinator czy pronator?
Choć osobom, które dotąd miały niewiele wspólnego ze środowiskiem biegaczy terminy te wydają się dość egzotyczne, zakup specjalistycznego obuwia wymaga nadrobienia zaległości. Odróżnienie stopy supinującej od pronującej ma tu bowiem znaczenie decydujące.
Podział ten odnosi się do zachowania stopy w momencie zetknięcia z podłożem. Jeżeli w chwili, kiedy przetaczamy stopę z pięty na palce, jej powierzchnia wędruje do wewnątrz, jest pronująca. Jeśli rotacja następuje bardziej ku zewnętrznym krawędziom, mówimy o stopie supinującej.
Typ stopy łatwo wyczytać z pozostawionych, np. na mokrej podłodze, śladów. Pełny lub prawie pełny odcisk wskazuje pronację. Jeśli widać na nim głównie palce i piętę, mamy do czynienia z supinacją. Odciski pośrednie są typowe dla stopy neutralnej, która umożliwia równomierne rozłożenie spoczywającego na niej ciężaru ciała.
Obuwie dla osób z silną pronacją zaopatrzone jest w specjalne, często oznaczone innym kolorem wstawki stabilizujące, które zapobiegają nadmiernemu nawracaniu stopy. Buty supinatorów cechuje natomiast duża amortyzacja. Aby mieć pewność, że dokonujemy trafnego wyboru, szukajmy umieszczanych na butach oznaczeń.
Rozmiar nie taki oczywisty
Ta z pozoru błaha sprawa, w przypadku obuwia przeznaczonego do biegania nabiera szczególnego znaczenia. Buty do joggingu, w przeciwieństwie do tych noszonych na co dzień, nie mogą pasować „na styk”. Ważne jest, aby zapewnić palcom odpowiednią przestrzeń. Im dłuższe dystanse mamy zamiar pokonywać, tym powinna być ona większa.
W czasie wysiłku stopa zaczyna bowiem puchnąć, a zwiększając swoją objętość naraża się na bolesne obtarcia. Jeżeli chcemy spróbować swoich sił w biegach długodystansowych, może się okazać, że potrzebujemy obuwia nawet o rozmiar większego niż zwykle. Bezpiecznym rozwiązaniem jest znalezienie pary, której wkładka jest o jeden centymetr dłuższa niż nasza stopa.
Na zakupy warto zatem udać się w godzinach popołudniowych lub wieczornych, kiedy stopy są zmęczone i nieco odbiegają od swoich naturalnych rozmiarów. Pamiętajmy, by przed podjęciem ostatecznej decyzji zawsze mierzyć buty, najlepiej obydwa. Oparcie decyzji jedynie o numerację nie jest najlepszym rozwiązaniem. W zależności od producenta wyroby o określonym rozmiarze mogą znacznie się między sobą różnić.
Dostosuj do nawierzchni biegania
Kolejnym aspektem, jaki powinniśmy wziąć pod uwagę jest rodzaj podłoża, po którym najczęściej będziemy biegać. Niezależnie od tego, czy mamy zamiar poruszać się w terenie śliskim i grząskim czy też idealnie płaskim i utwardzonym, buty muszą odpowiednio stabilizować stopę i chronić przed niebezpiecznym upadkiem.
Osobom mieszkającym w centrum miasta, trenującym na asfalcie czy wybrukowanych alejkach warto polecić modele zaopatrzone w dobre systemy amortyzacyjne, które zminimalizują wstrząsy, a co za tym idzie – pomogą uniknąć kontuzji. Rozglądajmy się za butami z płaskim bieżnikiem, który zagwarantuje dobrą przyczepność buta do podłoża.
Zwolennicy treningu na leśnych ścieżkach czy nieutwardzonych, kamienistych traktach o wiele lepiej będą czuć się w butach trailowych, czyli dostosowanych do mniej stabilnych nawierzchni. W tym przypadku zaawansowana amortyzacja jest zbędna, gdyż jej rolę w dużym stopniu przejmuje podłoże. Znakiem rozpoznawczym takiego obuwia jest agresywny, wyraźnie wyrzeźbiony bieżnik z dużą ilością zabezpieczających stopę wypustek.
Na rynku znajdziemy także obuwie uniwersalne, na które zwykle decydują się osoby rozpoczynające trening. Najczęściej są one traktowane jako model przejściowy, kupowany przed sprecyzowaniem preferencji dotyczącej nawierzchni.
Kiedy buty zasługują na wymianę?
To jak szybko zużywają się buty biegowe zależy zarówno od dystansu, jaki pokonały, jak i od materiałów, z których zostały wykonane. Producenci zalecają zwykle wymianę po pokonaniu około 1000 kilometrów, jednak trudno rozstać się z butami, nie noszącymi większych oznak użytkowania. Ważniejsze niż stan wizualny jest nasze samopoczucie po zakończonym treningu.
Wykonując każdy kolejny krok podczas biegu, zmuszamy nasze stawy, kolana i kręgosłup do znoszenia kilkukrotnie pomnożonego ciężaru ciała. Skutki tego obciążenia minimalizuje amortyzacja, która, niestety, po pewnym czasie najzwyczajniej się zużywa. Podczas gdy trudno może być nam wyczuć pogorszenie sprężystości podeszwy, na pewno odczujemy tego konsekwencje. Jeżeli nogi zaczynają męczyć się coraz szybciej i, podobnie jak kręgosłup, częściej bolą, powinniśmy zastanowić się nad zakupem nowej pary.
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze