Zacznij biegać – z przyjemnością!
MAGAZYN BIEGANIE • dawno temu • 2 komentarzeBieganie to sport, który może uprawiać właściwie każdy, niezależnie od wieku i predyspozycji fizycznych. Zwłaszcza, że ten rodzaj aktywności nie wymaga znacznych nakładów finansowych – największą inwestycją z naszej strony jest motywacja. Tylko, co zrobić, by ją w sobie odnaleźć? Jak przygotować się do treningu, by włożony w niego wysiłek przyniósł zadowalające efekty?
Wyznacz cel
Niezależnie od tego, czy decyzja o bieganiu została podjęta pod wpływem nagłej potrzeby zmiany, czy jest owocem dogłębnych przemyśleń na temat własnej kondycji, wcielenie tej myśli w życie może sprawiać trudność. Nie oszukujmy się – często o wiele łatwiej jest znaleźć wymówkę niż chęci.
Dobrym motywatorem jest postawienie sobie konkretnego celu. Możemy formułować go w postaci oczekiwanego efektu, np. ”Zrzucę pięć kilogramów”, „Zmniejszę obwód bioder o trzy centymetry”, lub sposobu jego realizacji, np. „Będę biegać trzy razy w tygodniu”. Łatwiej jest wywiązać się z dokładnie określonego zobowiązania niż niesprecyzowanego, ogólnikowego postanowienia.
Skrupulatnie obmyślony plan treningowy pomoże dodatkowo wypracować systematyczność. Uwzględnijmy bieganie jako stały element grafiku naszych codziennych zadań, a z czasem przekonamy się, że przestaniemy traktować je jako obowiązek, a zaczniemy myśleć o nim jak o przyjemnej okazji do odpoczynku od bieżących spraw.
Zgromadź akcesoria
Bieganie, w przeciwieństwie do wielu innych dyscyplin sportowych, nie powoduje ogromnej dziury w domowym budżecie. Wydatki, zwłaszcza na początku naszej przygody z joggingiem, mogą ograniczyć się jedynie do zakupu odpowiedniego obuwia – wygodny strój sportowy w swojej szafie znajdzie zapewne większość z nas.
Nie musimy jednak od razu wybierać produktów z najwyższej półki – na starcie wystarczy zakup tańszej pary. Z czasem przekonamy się, czy wolimy biegać po twardej czy też miękkiej nawierzchni, czy bardziej służą nam krótkie sprinty, czy jesteśmy długodystansowcami. To tylko niektóre z czynników, jakie należy uwzględnić przy zakupie profesjonalnego obuwia, dlatego najpierw warto poznać własne potrzeby i preferencje.
Wielu biegaczy usprawnia swój trening, sięgając po różnego typu gadżety elektroniczne. Początkujący amator tego sportu nie musi oczywiście kupować zaawansowanych urządzeń monitorujących przebytą odległość, prędkość i wydolność oddechową. Aby śledzić własne osiągnięcia i wyznaczać coraz to nowe cele, wystarczy zwykły zegarek, który pozwoli kontrolować czas biegu. Ciekawą propozycją są także specjalne aplikacje na smartfona, dzięki którym możemy m.in. sprawdzić czas, jaki poświęciliśmy na trening, czy wyliczyć liczbę spalonych kalorii.
Nie popadaj w przesadę
Jak w życiu, tak i w bieganiu, początki bywają trudne. Zwłaszcza, kiedy wcześniej nasz tryb życia daleki był od aktywnego. Rezygnacja z wygodnej kanapy może okazać się trudniejsza, niż myśleliśmy, a pokonywane dystanse krótsze, niż moglibyśmy sobie tego życzyć. Nie pozwólmy na to, by zadyszka pojawiająca się po kilkunastu krokach zniechęciła nas do przełamywania własnych barier.
Częstym błędem początkujących biegaczy jest narzucenie sobie niemożliwych do osiągnięcia norm. Dozujmy wysiłek, zwłaszcza jeśli ostatnio mieliśmy z nim do czynienia kilka dobrych lat temu. Zbyt wygórowane wymagania to najlepsza droga do przemęczenia i utraty zapału. Lepiej zatem systematycznie ucinać sobie krótki jogging i zachować rezerwę sił, niż wypalić się po kilku dniach intensywnych, kilkukilometrowych biegów.
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze